Dlaczego ja? ... to jasne... od kiedy pamiętam w co niedzielne odwiedziny u babci spacerowałam po czerwonym dywanie ( w salonie ) w za dużych szpileczkach... buźka umalowana... a do dziś zostały w głowie niespełnione marzenia o karierze aktorki... o wysokich szpilkach i ciągłych wyjazdach... ...